
Spis treści
Emigracja to znacznie więcej niż fizyczna przeprowadzka – to głęboka transformacja tożsamości, w której codzienność rozpięta jest między dwoma światami.
Kryzys tożsamości i przynależności u osób mieszkających za granicą
Jak informuje ośrodek psychoterapeutyczny i medyczny Mental Path, emigracja to nie tylko zmiana miejsca zamieszkania – to także psychologiczna podróż, w której pytanie "Kim jestem?” nabiera nowego znaczenia.
Decyzja o wyjeździe za granicę to często krok ku lepszemu życiu – lepsza praca, edukacja, większe możliwości rozwoju. Jednak z każdym kilometrem oddalającym od ojczyzny zaczyna się również proces wewnętrznej zmiany. Nagle człowiek staje się "tym obcym” – kimś, kto nie do końca pasuje do nowej rzeczywistości, a jednocześnie zaczyna tracić kontakt z dawnym światem.
Według badań przeprowadzonych przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, ponad 60 proc. polskich emigrantów deklaruje, że odczuwa trudności związane z tożsamością i przynależnością kulturową po dłuższym pobycie za granicą. Co więcej, 34 proc. Polaków mieszkających poza krajem twierdzi, że po kilku latach pobytu w nowym miejscu czują się zawieszeni między dwiema rzeczywistościami – Polska jest już inna niż ją zapamiętali, a nowy kraj nigdy nie stanie się ich prawdziwym domem.
"Ani tu, ani tam", czyli syndrom zawieszenia emigracyjnego
Po latach często pojawia się pytanie: „gdzie jest moje miejsce”? W nowym kraju wciąż jesteśmy „przyjezdnymi”, nawet jeśli świetnie znamy język i mamy stabilną pracę. Z kolei podczas wizyt w Polsce możemy zauważyć, że rzeczywistość się zmieniła, a my sami nie do końca pasujemy już do tego, co kiedyś było nam bliskie. Przyjaciele mają inne życie, język ewoluował, a my patrzymy na Polskę przez pryzmat wspomnień, które często nie pokrywają się z rzeczywistością.
Taki kryzys tożsamości dotyka wielu emigrantów i może mieć realny wpływ na ich zdrowie psychiczne. Badania pokazują, że około 40 proc. z nich doświadcza okresów depresyjnych, a co piąta osoba wyjeżdżająca na stałe ma trudności z integracją społeczną, które wynikają m.in. z poczucia przynależności do „dwóch światów jednocześnie”.
Emigracja - szansa czy obciążenie psychiczne?
To, jak odnajdziemy się w nowej rzeczywistości, zależy od wielu czynników: wieku, osobowości, wsparcia społecznego, a także naszego podejścia do zmian. Niektórzy traktują wielokulturowość jako bogactwo, inni jako barierę nie do przejścia. Kluczowe jest to, by uświadomić sobie, że nie ma jednej poprawnej drogi – możemy tworzyć swoją tożsamość na własnych zasadach, czerpiąc zarówno z polskich korzeni, jak i nowego miejsca zamieszkania.
Stres związany z emigracją – (k)rok po (k)roku
Jak się okazuje, najwyższy poziom stresu zazwyczaj jest w pierwszych miesiącach po emigracji. To moment największego wyzwania emocjonalnego, emigranci często doświadczają wówczas szoku kulturowego, tęsknoty za bliskimi oraz trudności językowych i organizacyjnych. Stres wynika z konieczności znalezienia pracy, mieszkania i załatwienia formalności w nowym kraju. W tym czasie może pojawić się samotność, niepewność i poczucie zagubienia.
Drugi rok emigracji to częściowa adaptacja. Po okresie intensywnego stresu emigranci zaczynają oswajać się z nową rzeczywistością. Nadal jednak mierzą się z problemami integracji społecznej i językowej. To czas, w którym wielu emigrantów zaczyna się zastanawiać: „Czy podjęłam/em dobrą decyzję?”. Część osób rozważa powrót do kraju, a inne szukają sposobów na stabilizację.
Czas od trzeciego do piątego roku emigracji zazwyczaj oznacza stopniową stabilizację. Po kilku latach emigranci zaczynają czuć się pewniej w nowym kraju. Zazwyczaj posiadają już stałe źródło dochodu, znajomych i większą świadomość funkcjonowania w społeczeństwie. Stres nie znika całkowicie, ale jego natężenie maleje, ponieważ pojawia się poczucie kontroli nad własnym życiem. Część osób wciąż odczuwa rozdarcie między ojczyzną a nowym miejscem, ale traktuje je jako element codzienności.
Po pięciu latach wielu emigrantów odczuwa już większą stabilizację, choć niekoniecznie pełną akceptację. Po pięciu latach większość emigrantów osiąga emocjonalną równowagę – mają już swoje miejsce w społeczeństwie. Wiele osób zaczyna postrzegać swoją sytuację bardziej realistycznie – Polska nie jest już „idealnym” miejscem do powrotu, a kraj emigracji staje się drugim domem. Część emigrantów nadal doświadcza dylematów tożsamościowych, zwłaszcza jeśli nie czują pełnej przynależności ani do jednego, ani do drugiego kraju.
Widać wyraźnie, że poziom stresu maleje wraz z czasem, ale nie znika całkowicie. Długotrwała emigracja wiąże się z ciągłą adaptacją i redefiniowaniem tożsamości. To proces indywidualny – dla jednych przynosi satysfakcję, dla innych pozostawia poczucie zawieszenia między dwoma światami.
Emigracja a komfort psychiczny. Dlaczego warto o tym mówić?
Jak zauważa Mental Path, świadomość poszczególnych etapów może pomóc emigrantom lepiej zrozumieć swoje emocje i znaleźć odpowiednie strategie radzenia sobie z trudnościami. Jeśli stres utrzymuje się zbyt długo lub prowadzi do problemów psychicznych, warto szukać wsparcia – zarówno wśród bliskich, jak i u specjalistów.