Spis treści
Nietypowa kolekcja powstawała przez 25 lat. Wszystkie przedmioty w płucach swoich pacjentów znaleźli lekarze pracujący w Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie-Zdunowie.
To lekarze znajdują w płucach pacjentów
Iwona Witkiewicz, kierująca oddziałem gruźlicy i chorób płuc, wyjaśnia, że większość z tego, co zostało "wykryte" trafiło do dróg oddechowych przez nieuwagę lub pośpiech.
Czasami trzymamy w ustach gwoździk lub pinezkę, szukając młotka, a nagle ktoś nas przestraszy lub zaatakuje kaszel. Wtedy robimy głęboki wdech, a gwóźdź leci prosto do płuc - wyjaśnia.
Kolekcja liczy dziesiątki przedmiotów
Kolekcja liczy dziesiątki przedmiotów. To m.in. pestki, łupinki orzechów, ziele angielskie, czy drobinki chleba. Jedzenie w oskrzelach szybko gnije, co prowadzi do zapalenia płuc, ale zwykle organizm sam się tego pozbywa, odkrztuszając - mówi Witkiewicz. Lekarze w płucach pacjentów znajdowali również gwoździe, nakrętki, monety a nawet kości i zęby.
Mamy sporo wyciągniętych nakrętek, chyba kilkanaście. To dowód na to, by zawsze pamiętać o odkręcaniu kropel do nosa – mówi Witkiewicz.
W innym przypadku, ściskając buteleczkę, tworząc ciśnienie i dodatkowo robiąc wdech, zakrętka potrafi wlecieć przez nos prosto do płuc. Jak widać, zdarza się to niespotykanie często. Warto o tym pamiętać, bo później pacjent trafia do nas na badanie bronchofiberoskopowe, podczas którego szukamy w oskrzelach zaginionej nakrętki - dodaje.
Niektóre przedmioty przypominają nowotwory
Lekarka wyjaśnia, że nie wszystkie ciała obce w oskrzelach są od razu widoczne na zdjęciach RTG. Niektóre z nich przypominają nowotwory a to komplikuje diagnozę. Przedmioty, które utknęły w płucach można rozpoznać, bo pojawia się gorączka, męczący kaszel oraz wydzielina ropna. To objawy, przy których przedmioty, które znalazły się w ludzkim ciele, muszą zostać usunięte.
Jeżeli coś obrośnie ziarniną i zaczyna wyglądać jak nowotwór, lekarz może mieć wątpliwość. Robimy wtedy badania histopatologiczne. I okazuje się, że to nie są komórki nowotworowe, tylko tzw. komórki wokół ciała obcego - wyjaśnia lekarka. Ziarniną zapalną obrastać mogą np. utracone zęby.
Jak udzielić pierwszej pomocy przy zakrztuszeniu?
Witkiewicz dodaje, że podstawową zasadą jest zachowanie ostrożności, szczególnie podczas jedzenia, przyjmowania leków czy pracy z małymi przedmiotami.
Ręce podniesione do góry prostują drogi oddechowe, wtedy łatwiej jest wykrztusić ciało obce - tłumaczy lekarka.
Przydać się może również wiedza na temat podstawowej techniki pierwszej pomocy, takie jak chwyt Heimlicha, który polega na uciskani nadbrzusza. To manewr ratujący życie, którego warto się nauczyć - wyjaśnia dr Witkiewicz.
Pomocne może być również klepnięcie między łopatkami. Musimy mieć świadomość, że dzięki temu możemy komuś uratować życie - dodaje lekarka.
