Spis treści
Robienie kroków - zalecana aktywność fizyczna
Dorosła osoba powinna ćwiczyć z umiarkowaną intensywnością przez 150-300 minut tygodniowo lub 75-150 minut z intensywną dużą intensywnością. Takie są zalecenia Światowej Ogranizacji Zdrowia (WHO). To oznacza, że codziennie na umiarkowany wysiłek fizyczny powinniśmy przeznaczać około 30 minut.
Takie są też często zalecenia lekarzy i dietetyków. Od kilku lat aktywność, która jest regularna, ale niezbyt forsująca i intensywna, zalecana jest m.in. tym osobom, które zmagają się z cukrzycą lub insulinoopornością. To właśnie taki umiarkowany ruch pomoże też zdrowym osobom utrzymać dobrą kondycję i ustrzec się przed chorobami.
Często zalecana liczba kroków, jakie powinniśmy zrobić codziennie jest 10 tysięcy. Czy rzeczywiście tak powinno być? Czy istnieją dowody na to, że to właśnie ta liczba kroków jest tą najlepszą?
10 tys. to chwyt marketingowy
Choć może niektórym trudno będzie w to uwierzyć "modna" od kilku lat liczba 10 tys. korków to limit, który powstał jako element japońskiej kampanii reklamowej z lat 60. XX wieku. Brytyjski paleoantropolog Daniel Lieberman podejrzewa, że wyrażenie Manpo-Kei tłumaczone właśnie jako "10 000 kroków się liczy" to reklama pierwszego komercyjnego krokomierza.
Podobnie uważa Julian Sobiech, fizjoterapeuta i dietetyk, autor książki "Jak dożyć setki". Jest to głównie chwyt psychologiczno-marketingowy, ponieważ dużo łatwiej zapamiętać taką okrągłą liczbę. I dobrze – jeśli ma to służyć promowaniu zdrowia, to jestem za, zwłaszcza że nie wiąże się to z absolutnie żadnymi skutkami ubocznymi - twierdzi Sobiech.
Zauważa, że zarówno nasze mięśnie, stawy i całe ciało zacznie odczuwać pozytywne skutki chodzenia lub spacerowania o wiele wcześniej. Potwierdzeniem jego słów, które przytacza w swojej książce, są wyniki badań amerykańskiej kinezjolożki.
7 czy 8 tys. kroków dziennie?
Ekspertka, która analizuje związek między aktywnością fizyczną a chorobami, stwierdziła, że "najniższe ryzyko przedwczesnej śmierci zaobserwowano przy 7–9 tys. kroków dziennie" (bez podziału na wiek). Dodając do tego podział na wiek można stwierdzić, że osoby poniżej 60 lat powinny wykonywać od 8 do 10 tys. kroków a osoby w wieku 60 lat lub starsze pomiędzy 6 a 8 tys. kroków.
Zdaniem Juliana Sobiecha optymalna liczba kroków, jaką powinien wykonać dziennie dorosły człowiek, by zachować dobrą kondycję i ustrzec się przed chorobami to 8 tys. kroków. Składowe tej liczby to wszelkie dzienne aktywności jak droga do pracy a nawet łazienki czy kuchni, gdy przebywamy w domu. Jeśli wykonamy ich więcej, bo danego dnia idziemy na fitness albo biegamy, przyniosą więcej korzyści zdrowotnych dla naszego organizmu.
Tyle powinna wynosić minimalna dzienna liczba kroków
Z analizy Kanadyjskiej Agencji Zdrowia Publicznego wynika, że:
4,5 tys. kroków dziennie poprawia długofalowo jakość życia zależną od stanu zdrowia
7 tys. kroków to wzmacnia układ odpornościowy
8 tys. kroków, wykonywane częściowo w szybszym tempie, zapewnia lepszą ochronę przed tzw. zespołem metabolicznym a więc m.in. otyłością, cukrzycą, miażdżycą i insulinoopornością
Jaka jest minimalna liczba kroków, jakie powinniśmy wykonać codziennie? Zdaniem fizjoterapeuty to ok. 3 tysięcy. Dzięki tej ilości kroków nasze stawy będą pracować prawidłowo. Optymalnie dla naszych stawów powinno ich być dziennie ok. 7,5 tys.
Co daje każde dodatkowe tysiąc kroków?
Z innych badań przeprowadzonych przez zespół prowadzony przez polskiego naukowca prof. Macieja Banacha, wynika, że wykonanie 4 tys. kroków dziennie zmniejsza ryzyko śmierci z jakiegokolwiek powodu, a także z powodu schorzeń sercowo-naczyniowych. Z kolei każde dodatkowe tysiąc kroków zmniejsza ryzyko zgonu o 15 proc.
Jednym słowem warto "robić kroki", ale jak wynika z badań naukowców nie trzeba i nie należy czuć presji powtarzanej od kilku lat liczby 10 tysięcy.