Ten skorupiak popularny był m.in. w czasach PRL-u. Łączy w sobie delikatność smaku i cenne wartości odżywcze. Uważa się, że jest zdrowszy od mięsa i subtelniejszy w smaku od ryb - przez co jest idealną alternatywą dla osób ceniących sobie lekkie i cenne w składniki odżywcze dania.
Kryl – właściwości odżywcze
Kryl to niewielki skorupiak morski występujący głównie w wodach polarnych i oceanicznych. Osiąga zwykle od 1 do 6 cm długości i ceniony jest za swoją wartość odżywczą i kulinarną.
Kryl jest bogaty w łatwo przyswajalne białko, co czyni go cennym elementem diety wysokobiałkowej. Na dodatek olej z kryla zawiera dużą ilość kwasów tłuszczowych EPA i DHA, które wspierają zdrowie serca, mózgu i układu odpornościowego. Skorupiak jest także źródłem witamin A i E oraz mikroelementów, takich jak jod i selen.
Kryl zawiera także astaksantynę. Jest to silny antyoksydant, który neutralizuje wolne rodniki chroniąc komórki przed uszkodzeniami, a na dodatek spowalnia procesy starzenia i wykazuje działanie przeciwzapalne.
Kryl – jak go przygotować?
W czasach PRL-u, gdy dostęp do mięsa był ograniczony, skorupiak oferowany był w sklepach m.in. w konserwach, mrożonkach lub jako składnik past kanapkowych.
Kryla może dziś wykorzystać np. do przygotowania pasty kanapkowej łącząc go z kremowym serkiem i przyprawami. Kryl dobrze sprawdza się także w niewielkich kawałkach jako dodatek do sałatek.
Możesz także przygotować chrupiące chipsy z kryla. Wystarczy podsmażyć na suchej patelni suszonego kryla, dodać do tego odrobinę soli, wędzonej papryki lub wasabi. Doskonale pasują do niego również takie dodatki jak czosnek, chili czy sok z limonki.