Psycholożka przestrzega przed takim prezentem pod choinkę. "Ma się dziecko z głowy"

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Youtuberka Andziaks opublikowała w sieci film, na którym obdarowała 3-letnie dziecko tabletem. W sieci wybuchła burza. Czy to odpowiedni prezent dla tak małego dziecka? Znana psycholożka w najnowszym wywiadzie wyjaśniła, dlaczego nie jest to dobry upominek. " Dając taki prezent, ma się dziecko z głowy" - mówi. 
Caucasian,Mother,And,Daughter,Wearing,Santa,Hats,Play,Video,Games
Tablet albo laptop to dobry prezent pod choinkę dla bardzo małego dziecka? A może dopiero dla nastolatka?
Shutterstock

Nagranie, na którym Andziaks wręcza 3-latkowi tablet spotkało się z ogromną krytyką internautów. W rozmowie z Plejadą psycholożka Aleksandra Piotrowska wyjaśniła, dlaczego nie jest to zbyt dobry pomysł.

Tablet jako prezent dla 3-latka? Psycholog tłumaczy, dlaczego nie

Zwróciła uwagę na to, że prezenty cyfrowe wciągają małe dzieci, bo widać na nich ruchome obrazki. Jej zdaniem dopiero dla kilkunastoletnich dzieci tablet czy laptop może okazać się przydatnym prezentem. 

Dr Aleksandra Piotrowska uważa, że tablety i sprzęty elektroniczne tonie tyle cena i prestiż, ale chęć obdarowania dziecka, czymś, co jest dla niego "niebywale atrakcyjne". Dla trzylatka jest to zdecydowanie niedobry pomysł. To jest ciągle jeszcze tak niski poziom rozwoju, że im mniej ruchomych obrazków, tym lepiej - uważa Piotrowska w rozmowie z Plejadą. 

Wyjaśnia, że pierwsze dwa lata w rozwoju dziecka powinny być całkowitą abstynencją od tego typu przedmiotów. Potem bardzo delikatnie, po kilka minut ewentualnie, ale na ogół im mniej, tym lepiej - powiedziała. 

Jaki prezent będzie odpowiedni dla malucha?

Dodała, że nie potrafi wskazać motywacji obdarowywania takimi przedmiotami, poza jednym, który występuje jej zdaniem u wielu dorosłych. Elektroniczna niania. Dając taki prezent, ma się dziecko z głowy - uważa dr Piotrowska. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wśród efektów zbyt wczesnego korzystania z takich urządzeń dr Piotrowska wskazuje m.in. problemy z koncentracją czy snem u malucha. Dziecko, które jest uziemione przed ekranem i się wpatruje jak sroka w gnat, nie wykonuje zwykle innych czynności, które są niezbędne dla prawidłowego rozwoju - mówi. 

Choć jak przyznaje nie ma idealnego prezentu, lepiej kupić to, co nie będzie stało na półce a pobudzi wyobraźnię. Wszelkiego rodzaju klocki, ale też przedmioty - jeśli dziecko uwielbia Strażaka Sama, to jego figurka umożliwia organizowanie setek różnego rodzaju niepowtarzalnych zabaw. Każda z nich będzie inna od poprzedniej - mówi dr Piotrowska. 

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.