Ozdabiała okna w każdym domu w PRL. Ta roślina ma niezwykłe właściwości lecznicze!

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Charakterystyczne, strzępiaste liście z delikatnym meszkiem i gęste gałązki. Ta roślina stała zawsze na parapecie w domach naszych babć. Służyła nie tylko do ozdoby. Wiadomo było, że ma niezwykłe właściwości lecznicze i dobrze ją mieć pod ręką. Nie bez przyczyny nazywano ją anginką. W PRL była bardzo popularna. A jak pachnie! Rozetrzyjcie jej liski w dłoni, a przekonacie się, co to za aromat. 
Ta ozdobna roślina zwana jest nie bez przyczyny anginką
Ta ozdobna roślina zwana jest nie bez przyczyny anginką
shutterstock

O jaką roślinę chodzi? To geranium pachnące, czyli pelargonia pachnąca. Botaniczna nazwa tej rośliny to  (Pelargonium graveolens). Potocznie nazywana bywa anginką lub anginowcem. Ma piękne, zielone liście o ciekawym kształcie. Nie jest jednak tylko rośliną ozdobną. Jej właściwości i bardzo przyjemny, cytrynowy aromat sprawiły, że w przeszłości była wykorzystywana w medycynie ludowej. Jej liście stosowano w celach leczniczych, głównie jako środek przeciwzapalny, przeciwbólowy i przeciwbakteryjny. Zapach anginki jest przyjemny dla ludzi, ale odstrasza owady.   

Anginka - specyfik uniwersalny

Geranium stosowane jest w celach leczniczych, zarówno zewnętrznie jak i wewnętrznie. Wykorzystywane są liście tej rośliny, olejek geraniowy, nalewka z geranium lub herbata z geranium.

Liście geranium od wielu lat były sprawdzonym sposobem na ból ucha. Urwany listek, zgnieciony w dłoni umieszczano wewnątrz ucha, co pomagało zwalczać stany zapalne.

W przypadku bólów reumatycznych, można zastosować okłady ze świeżych liści geranium lub nacierać bolące miejsca nalewką. Nalewka z geranium powstaje, gdy zalejemy dwie garści drobno pokrojonych, świeżych liści geranium 70 procentowym alkoholem. Po dwóch tygodniach można nalewkę odcedzić i używać do nacierania.

Olejek z geranium stosowany zewnętrznie może łagodzić objawy infekcji skóry, zalecany jest przy problemach z cerą trądzikową i egzemą, a także w przypadku łupieżu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Anginka na przeziębienie 

Ze względu na swoje właściwości antyseptyczne olejek z geranium jest świetnym uzupełnieniem antybiotykoterapii przy zakażeniach bakteryjnych czy grzybiczych. Może np. łagodzić objawy opryszczki. Po rozcieńczeniu można nim smarować zmienione chorobowo miejsce. 

Inhalacje z użyciem olejku geraniowego dobrze robią w przypadku bólu gardła, schorzeń uszu i dróg oddechowych. Przypuszcza się także, że aromatoterapia z użyciem olejku geraniowego może wspomagać leczenie depresji i zaburzeń lękowych. Napar z geranium, który powstaje po zalaniu łyżeczki liści wrzątkiem i zaparzaniu przez 15 minut, można stosować do płukania jamy ustnej i gardła. Jego picie może pomagać przy przeziębieniach.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.