Spis treści
Izby wytrzeźwień to specjalne placówki, które zostały stworzone w celu zapewnienia bezpieczeństwa osobom nietrzeźwym oraz społeczeństwu. Funkcjonują one głównie jako miejsce, gdzie osoby znajdujące się w stanie nietrzeźwości mogą przebywać pod opieką aż do czasu, gdy ich stan się ustabilizuje, a poziom alkoholu we krwi spadnie do bezpiecznego poziomu.
Pierwsze izby wytrzeźwień w Polsce powstały w latach 50. XX wieku. Do izby wytrzeźwień może trafić osoba zatrzymana w miejscu publicznym w stanie nietrzeźwości, która stwarza zagrożenie dla siebie lub otoczenia. Decyzję o przewiezieniu do izby podejmuje najczęściej policja lub straż miejska.
Ile kosztuje pobyt w izbie wytrzeźwień?
Od stycznia 2025 roku maksymalna opłata za noc w izbie wytrzeźwień wynosi 437,81 zł. Tym samym stanowi to kwotę podobną do tych w wielu hotelach - mimo tego, że nie obejmuje śniadania ani standardowej obsługi hotelowej. Tymczasem w Warszawie, jak przyznaje główny księgowy Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych Krzysztof Korociński, rzeczywisty koszt pobytu jednej osoby w izbie wytrzeźwień sięga 670 zł.
Podwyżki opłat. Chorzów i Katowice z maksymalną stawką
W placówce w Chorzowie, która posiada 36 miejsc, zdecydowano się na wprowadzenie maksymalnej stawki. Trafiają do niej osoby nie tylko z Chorzowa, ale także z okolicznych miejscowości, takich jak Siemianowice Śląskie, Świętochłowice, Rybnik czy Jaworzno. W 2023 roku przebywało w placówce łącznie ponad 5,3 tysiąca osób. Także Katowicach i Bytomiu wprowadzono maksymalną stawkę - 437,81 zł.
Także w Warszawie obowiązują maksymalna stawka. Główny księgowy Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych (SODON) Krzysztof Korociński przyznaje jednak, że i tak jest to kwota niewystarczająca. Jak podkreśla, przeciętny koszt pobytu jednej osoby wynosi około 670 zł.
Wiele osób nie płaci
Niewiele osób opłaca jednak swój pobyt w izbie wytrzeźwień. Jedynie ok. 26 proc. klientów uiszcza należność. Osoby bezdomne, które stanowią 35 proc. osób korzystających z izb wytrzeźwień, nie są objęte standardowymi procedurami windykacyjnymi. Brak adresu zameldowania sprawia, że standardowe procedury egzekucji administracyjnej są w takich przypadkach niemożliwe do zastosowania. A to generuje problemy finansowe takich miejsc. W 2023 roku opłatę uiściło zaledwie 26 proc. osób korzystających z usług SODON. W 2022 roku było to 24 proc., a w 2021 roku - 22 proc.