Co czeka polską kardiologię w 2025 r. Szykuje się wiele zmian

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Polacy często zapadają na choroby związane z układem krążenia, a zwłaszcza te, które dotykają serca.  By z tym walczyć, planuje się np. w 2025 r. wprowadzenie tzw. sieci kardiologicznej. Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny liczy, że  pacjentów kardiologicznych w Polsce będzie mniej w związku m.in. z podjętymi działaniami profilaktycznymi.  
Polska kardiologia z nadzieją patrzy w przyszłość
Polska kardiologia z nadzieją patrzy w przyszłość
Shutterstock

Na początku grudnia odbyła się konferencja Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, która była okazją do podsumowania najważniejszych zmian w dziedzinie kardiologii w mijającym roku. Eksperci PTK mówili również o wyzwaniach na nadchodzący 2025 rok.

Sieć kardiologiczna

Prof. Robert Gil, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, zwrócił uwagę, że jednym z wyzwań na najbliższe lata będzie utrzymywanie tempa i poziomu dotychczasowego rozwoju kardiologii w Polsce. Jako jedne z największych sukcesów w tym obszarze wskazał powszechny program leczenia zawału mięśnia sercowego, czyli KOS-zawał, oraz jego dopełnienie w postaci koordynowanej opieki nad pacjentem po zwale.

Jedną z najbardziej oczekiwanych przez środowisko zmian systemowych jest wprowadzenie na terenie całej Polski krajowej sieci kardiologicznej. NPChUK, w ramach którego powstaje sieć kardiologiczna, został przyjęty wraz z końcem 2022 roku. W 2023 i 2024 r. realizacja programu nabierała powoli tempa.

Dekalog polskiej kardiologii

W kardiologii w kończącym się roku wiele się działo. – Spośród "Dekalogu potrzeb polskiej kariologii", który ogłosiłem na początku mojej kadencji, 9 punktów dotyczyło zmian w kardiologii. Na półmetku kadencji udało nam się zrealizować ok. 40-50 proc. postulatów – mówił prof. Robert Gil, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

"Ma zacząć funkcjonować Krajowa Sieć Kardiologiczna. To duża zmiana organizacyjna, dzięki której pacjenci mają szansę na opiekę koordynowaną" - podkreślił kardiolog. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Groźne choroby układu krążenia

Statystyczny Polak często zapada na choroby układu krążenia i kardiologiczne. Takie dane zawiera sprawozdanie z realizacji Narodowego Programu Chorób Układu Krążenia na lata 2022-2032, jakie otrzymali posłowie sejmowej Komisji Zdrowia. 

"Najczęstszą przyczynę zgonów wśród chorób układu krążenia są choroby serca (w 2018 roku 99 tys. zgonów, w tym zawał serca 12 tys.). Drugą grupę stanowiły choroby naczyń mózgowych (30 tys. zgonów). - Przyczyną tego zjawiska jest zarówno proces starzenia się populacji jak i wzrost narażenia na czynniki ryzyka związane ze stylem życia" - napisali autorzy sprawozdania.

Choroba niedokrwienna serca

Spośród chorób układu krążenia przyczyną największej liczby zgonów w Polsce podobnie jak w całej Europie jest choroba niedokrwienna serca. Jednak populacja polska w porównaniu do populacji europejskiej charakteryzuje się prawie dwukrotnie wyższą umieralnością z powodu choroby niedokrwiennej serca (Polska 131 zgonów/100 tys. mieszkańców, populacja europejska 77/100 tys. oraz 1,5 razy wyższą umieralnością z powodu udaru mózgu (odpowiednio 53 zgony/100 tys. mieszkańców w porównaniu do 38 zgonów/100 tys. mieszkańców w Europie.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.