Nowe zagrożenie dla polskiej psychiatrii. Pacjenci i lekarze protestują. Co dalej z CZP?

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Dużo się mówi o kiepskiej kondycji leczenia psychiatrycznego w Polsce. Znacznie poprawiło sytuację pojawienie się Centrów Zdrowia Psychicznego. Program, który objął działanie 110 tych placówek w całym kraju, kończy sie w przyszłym roku. Co dalej? Rośnie zaniepokojenie? Czy nastąpi powrót tylko do leczenia zamkniętego?
Opieka psychiatryczna
Opieka psychiatryczna realizowana poza zakładami zamkniętymi okazała się strzałem w dziesiątkę
Shutterstock

Pilotażowy program Centrów Zdrowia Psychicznego trwa od 2018 r. Jego głównym celem jest przetestowanie i wdrożenie do systemu nowego modelu opieki środowiskowej, w którym centra zdrowa psychicznego są placówkami I poziomu referencyjnego.  Ma potrwać do 1 czerwca 2025 r. 

Kto może uzyskać pomoc? 

Centrum zdrowia psychicznego przyjmie każdego pacjenta, bez wstępnego podziału, z jakimi trudnościami i problemami mierzy się potrzebująca osoba. Z wsparcia mogą skorzystać również bliscy i znajomi dotkniętych zaburzeniami. Pomoc w CZP udzielana jest bezpłatnie, pod warunkiem ukończenia 18. roku życia. Program jest świetnie oceniany przez psychiatrów oraz pacjentów. 

Według danych Funduszu opieką 117 Centrów Zdrowia Psychicznego, z którymi NFZ ma zawarte umowy, zostało objętych około 15,5 mln osób, co stanowi połowę dorosłej populacji kraju. Ze świadczeń CZP korzysta jednak około trzech dorosłej populacji, a w całym systemie opieki psychiatrycznej podstawowej - ok. 4 proc.

W środę 5 grudnia zorganizowano Nadzwyczajny Kongres Zdrowia Psychicznego, któremu towarzyszył marsz w obronie CZP. Zorganizowały go środowiska zaniepokojone przyszłością reformy leczenia zaburzeń zdrowia psychicznego. 

Nowe sposoby finansowanie Centrów Zdrowia Psychicznego

Prof. Maria Załuska, psychiatra z Centrum Zdrowia Psychicznego na Bielanach w Warszawie uważa, że błędem jest plan odejścia od testowanego od 2018 r. systemu organizacji psychiatrii ambulatoryjnej do czegoś, co nie wiadomo, jak zadziała. "Nie możemy pozwolić na to, by dorobek dorobek pilotażu został zmarnowany. Nie ma analizy, jak na bazie tego, co do tej pory zrobiono, budować plan na dalszą reformę, tylko są próby doraźnego łatania dziury budżetowej" - oceniła.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pod koniec listopada ministra zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała utworzenie zespołu, który wypracuje sposób finansowania centrów zdrowia psychicznego po zakończeniu pilotażu, czyli od 1 czerwca 2025 r. Według wstępnych ustaleń mają do niego wejść przedstawiciele resortu, Narodowego Funduszu Zdrowia oraz strony społecznej. Na razie jednak zespół nie powstał.

Minister zdrowia uspokaja

W jednym z wywiadów Leszczyna powiedziała, że chce włączyć CZP do systemu opieki zdrowotnej, aby objął całą Polskę. "To się wiąże z ustaleniem wielu kwestii – m. in. sposobu finansowania. Rozpoczęliśmy rozmowy ze środowiskiem odpowiednio wcześniej i przedstawiliśmy bardzo ogólny zarys propozycji, ale jeszcze nie zapadły żadne decyzje. Wszystkich zainteresowanych tą sprawą zapraszamy do współpracy" - zadeklarowała.  

 "Będzie tak, jak to środowisko chce, żeby było. Za kilka dni zespół mający wypracować finansowanie centrów zdrowia psychicznego ma wybrać swojego przewodniczącego. Większość w tym zespole stanowią lekarze, psychiatrzy i osoby z tego środowiska. I naprawdę nie trzeba protestować na ulicy" - powiedziała minister zdrowia Izabela Leszczyna w RMF FM. 

Zapewniła, że "do końca 2025 r., wszędzie tam, gdzie będą chętni do prowadzenia centrów zdrowia psychicznego - psychiatrzy, psychoterapeuci, psychologowie, terapeuci środowiskowi, asystenci zdrowienia - ci wszyscy, którzy są konieczni dla centrum, te centra powstaną". "Na początku 2025 r. NFZ zacznie ogłaszać konkursy" - dodała.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.