Bardzo niepokojące statystyki. Rośnie liczba zachorowań na krztusiec, lekarze biją na alarm

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Od początku roku do połowy listopada zarejestrowano ponad 26 tys. zachorowań na krztusiec. To choroba zakaźna, zwana też kokluszem, której można uniknąć dzięki stosowanym w odpowiednim czasie szczepieniom. Tylko w ciągu ostatnich czterech tygodni zachorowało ponad 5 tys. osób - podał Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Specjaliści podkreślają, że krztusiec jest szczególnie niebezpieczny dla dzieci i niemowląt.
Lekarze są zaniepokojeni gwałtownym wzrostem zachorować na krztusiec, zwany też kokluszem
Lekarze są zaniepokojeni gwałtownym wzrostem zachorować na krztusiec, zwany też kokluszem
Materiały prasowe

"Fale epidemiczne tej choroby występuję co ok. 4-5 lat. Ostatni duży wzrost wystąpił w 2016 r., kolejnym byłby zapewne 2020 r. - na początku tamtego roku już widzieliśmy wzrost zachorowań" - tłumaczy Aneta Nitsch-Osuch, pediatra, konsultant wojewódzki ds. epidemiologii, kierownik Zakładu Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Wtedy do zatrzymania fali przyczynił się lockdown.

Obecne zachorowania to nie tylko wynik powrotu społeczeństwa do zwykłej aktywności i kontaktów. "Jest to choroba powracająca również dlatego, że chroniące przed nią szczepionki nie zapewniają odporności na całe życie - z czasem, po szczepieniach wykonywanych w dzieciństwie, tracimy odporność" - wyjaśniła dr Aneta Nitsch-Osuch. 

Co to jest koklusz?

Krztusiec (inaczej kolkusz) to ostra choroba zakaźna dróg oddechowych wywoływana przez bakterie Bordetella pertussis. Zakażenie następuje głównie drogą kropelkową, co oznacza, że bakterie przenoszą się w powietrzu podczas kaszlu, mówienia lub kichania osoby chorej.

Gdy patogen znajdzie się w organizmie, zaczyna namnażać się oraz wydzielać toksynę krztuścową, która ma wpływ na funkcjonowanie ośrodkowego układu nerwowego. Powstaje gęsty i lepki śluz w drogach oddechowych oraz pobudzony zostaje ośrodek kaszlowy w mózgowiu, co objawia się napadowym, duszącym, często doprowadzającym do wymiotów, długotrwałym kaszlem, który jest charakterystycznym objawem krztuśca.

Krztusiec szczególnie niebezpieczny dla niemowląt 

W przebiegu choroby mogą wystąpić również inne objawy: gorączka, ból głowy i mięśni czy wzmożone pocenie i utratę masy ciała. Krztusiec jest szczególnie niebezpieczny dla niemowląt i małych dzieci – może mieć ciężki przebieg, z napadami bezdechów, drgawkami, niedotlenieniem mózgu i pozostawić trwałe następstwa neurologiczne. "Dane historyczne pokazują, że zanim w 1960 r. wprowadzono w Polsce szczepienie, śmiertelność w przebiegu krztuśca u noworodków wynosiła 6-8 proc. To bardzo dużo" - zaznaczyła dr Aneta Nitsch-Osuch. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zagrożenie w przypadku niemowląt wiąże się m.in. z tym, że u tak małych dzieci objawy choroby mogą być niespecyficzne - dochodzić może m.in. do spowolnienia akcji serca. Rozpoznanie może być postawione późno, kiedy choroba jest już zaawansowana i skuteczne leczenie jest trudniejsze.

W ub. tygodniu o śmierci dwumiesięcznego noworodka chorego na krztusiec poinformowała Koreańska Agencja ds. Prewencji i Kontroli Chorób. Zmarłe dziecko kwalifikowało się do szczepienia, jednak pierwsze objawy choroby pojawiły się, nim je przeprowadzono. Jest to pierwszy zarejestrowany zgon spowodowany tą chorobą, odkąd w 2011 roku KDCA zaczęła gromadzić związane z nią dane.

Przed krztuścem chronią szczepienia

Aby fala krztuśca opadła konieczne jest ograniczenie skali uchyleń od szczepień, przyjmowanie dawek przypominających przez dorosłych oraz szczepienie kobiet w ciąży, dla których od 15 października br. jest ono bezpłatne.

Za przyczynę wzrostu zachorowań na krztusiec w grupie dorosłych podaje się wygasanie odporności poszczepiennej. Wraz z upływem czasu od ostatniego szczepienia poziom przeciwciał ochronnych się obniża.

Kolejną przyczyną jest to, że po zachorowaniu na krztusiec nie wytwarza się trwała odporność, co oznacza, że na krztusiec można chorować wielokrotnie w ciągu życia.

©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.