
Spis treści
Już w najbliższy weekend pogoda nad Polską zmieni się diametralnie w stosunku do poprzednich dni. Temperatura maksymalna w ciągu dnia spadnie do nawet mniej niż 10 stopni Celsjusza. W nocy spodziewane są przymrozki.
Jeszcze w czwartek po południu na przeważającym obszarze kraju na termometrach zobaczymy od 18 do 23 stopni Celsjusza. Nad morzem będzie to maksymalnie 10-12 stopni. Synoptycy zapowiadają także burze z ulewami, szczególnie na południu kraju.
Pogoda na piątek 25 kwietnia
Znaczące ochłodzenie odczujemy w piątek. Na południu kraju, jego południowym wschodzie i częściowo w centrum będzie spodziewane są opady deszczu, temperatura w całym kraju spadnie do ok. 14-18 stopni Celsjusza. O świcie spodziewane są m.in. na Kaszubach przygruntowe przymrozki.
Pogoda na weekend 26-27 kwietnia
W sobotę i w niedzielę synoptycy prognozują maksymalne temperatury na poziomie 8-10 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, Wybrzeżu i Pogórzu Karpackim. 12-13 stopni spodziewane jest w centrum, a do 14-15 stopni na zachodzie oraz południu kraju. Noce i poranki będą jeszcze chłodniejsze, możliwe są nawet przymrozki.
W sobotę, niedzielę i poniedziałek rano temperatura minimalna na terenie całej Polski spadnie poniżej 5 stopni. Na wschodzie, północy, w centrum kraju i u podnóża gór może być od -2 do 0 st. C, a przy gruncie lokalnie, szczególnie na północnym wschodzie kraju do -5 lub -3 stopni.
Ochłodzenie nie potrwa jednak długo. W przyszłym tygodniu zacznie się ocieplać. Już po weekendzie będzie coraz cieplej. Synoptycy przewidują, że słupki rtęci przekroczą 20 stopni.
Ochłodzenie może mieć negatywne skutki dla przyrody i zdrowia
Tak nagłe ochłodzenie może mieć szereg skutków zarówno w przyrodzie, jak i organizmie człowieka.
Rośliny, które już zaczęły budzić się do życia w cieplejszych warunkach – np. młode pąki na drzewach albo kwitnące krzewy – mogą nie tylko zmarznąć. Mróz w takim momencie może nawet zniszczyć kwiaty i zahamować rozwój owoców, co później może odbić się na plonach.
Również dla człowieka nie jest to bez znaczenia. Gdy z dnia na dzień robi się o kilkanaście stopni chłodniej, łatwo złapać przeziębienie, grypę, a nawet zapalenie gardła. Układ odpornościowy nie nadąża z adaptacją. Do tego dochodzą problemy z krążeniem – osoby starsze, z nadciśnieniem czy chorobami serca mogą odczuwać pogorszenie samopoczucia. Może to oddziaływać także na psychikę. Nagły spadek temperatury może obniżyć nastrój. Warto w takim czasie bardziej o siebie zadbać. Ciepłe ubranie, właściwy sen i unikanie stresu mogą okazać się szczególnie pomocne.