WOŚP idzie na rekord, suma jest już zawrotna. Gra dla dziecięcej onkologii i hematologii

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
W niedzielę o godz. 20 w Warszawie i innych polskich miastach rozbłysło "Światełko do nieba". To kulminacyjny moment każdego Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. "To moment scalający nas wszystkich" - powiedział lider WOŚP Jerzy Owsiak ze sceny na błoniach Stadionu Narodowego.
Jerzy Owsiak podczas 33. Finału WOŚP
Jerzy Owsiak podczas 33. Finału WOŚP
Rafał Guz
PAP

"Za moment pokażemy dobrym aniołom, że to moment niezwykle ciepły, serdeczny, scalający nas wszystkich. Moment, kiedy tworzymy ten kraj jako najpiękniejszy, najbardziej przytulony do naszego serca" - powiedział Jerzy Owsiak z kolorowej sceny na błoniach Stadionu Narodowego. Zapowiedział w ten sposób czterominutowy pokaz laserowy, czyli towarzyszące każdemu Finałowi WOŚP "Światełko do nieba".

Rekordowe wpływy

Na koncie WOŚP było już wtedy ponad 100 mln zł. Punktualnie o godz. 20 lasery lub sztuczne ognie oświetliły też inne miasta. W ub.r. uzbierano w sumie 281 879 118,07 zł. Były to m.in. datki do puszek, zyski z licytacji, dary rzeczowe. W 2024 r. celem zbiórki były "płuca po pandemii", czyli zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.

Sprzęt na ratowanie dzieci z nowotworami

Dzięki pieniądzom z 33. Finału WOŚP możliwe będzie doposażenie placówek medycznych, co umożliwi skuteczniejsze i szybsze leczenie dzieci walczących z chorobami nowotworowymi.

Fundacja zebrała informacje o potrzebach dziecięcej onkologii od lekarzy i dyrekcji szpitali. Za pieniądze z tegorocznego finału WOŚP będzie chciała kupić sprzęt dla 18 oddziałów dziecięcych, 17 hospicjów, pięciu ośrodków neurochirurgii onkologicznej, sześciu ośrodków chirurgii onkologicznej oraz czterech zakładów patomorfologii.

Mają to być m.in.: zestawy laparoskopowe, roboty do chirurgii onkologicznej, urządzenia do mapowania magnetycznego mózgu, rezonanse magnetyczne MRI, aparaty USG, skanery do preparatów histopatologicznych. Do hospicjów mają trafić m.in. koncentratory tlenu i materace przeciwodleżynowe. Rocznie raka diagnozuje się u ok. 1,2 tys. dzieci, a 3 tys. pozostaje w trakcie intensywnego leczenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
©℗
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję.